Jeszcze kilka lat temu wielu mieszkańców Bełchatowa mówiło o pociągach w czasie przeszłym. Tory, które kiedyś tętniły życiem, dziś zarastają trawą, a do Łodzi można dojechać jedynie samochodem lub autobusem. Na horyzoncie jednak pojawiają się dwa projekty kolejowe łączące to miasto ze stolicą regionu. Już niebawem, z Łodzi znowu odjedzie pociąg do Bełchatowa. W praktyce oznacza to koniec wykluczenia komunikacyjnego i zwiększone zapotrzebowanie na pracowników kolei!
Kiedy pojedzie pierwszy pociąg do Bełchatowa?
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w 2029 roku pierwsi pasażerowie wsiądą do pociągu, który dowiezie ich do Łodzi w około godzinę i 25 minut. Pierwszy projekt to reaktywacja połączenia kolejowego przez Piotrków Trybunalski w ramach rządowego programu Kolej Plus. Inwestycja jest już w fazie projektowej, a jej wykonaniem zajmuje się firma TPF.
To nie tylko powrót kolei – to powrót możliwości. Bełchatów, dziś uzależniony od transportu drogowego, zyska wreszcie szybkie i ekologiczne połączenie z centrum województwa. A to oznacza nie tylko wygodę dla mieszkańców, ale też zupełnie nowe perspektywy gospodarcze dla całego regionu.
Nowa linia – szybciej, nowocześniej, odważniej
Drugi pomysł brzmi jak scenariusz kolejowego thrillera: zupełnie nowa linia, prowadząca z Bełchatowa bezpośrednio do Łodzi, ze wpięciem w torowisko w okolicach lotniska Lublinek. Pomysł marszałek województwa Joanny Skrzydlewskiej jest na razie na etapie koncepcji, ale już rozpala wyobraźnię.
Dlaczego? Bo taka trasa byłaby krótsza – 50–60 km zamiast 80. Szybszy czas przejazdu, mniej przesiadek, a może nawet możliwość wpięcia w przyszłości w sieć szybkiej kolei aglomeracyjnej? Brzmi jak kolejowy sen, który wcale nie musi być snem.
Oczywiście pojawiają się pytania – czy popyt będzie wystarczający, czy linia nie obciąży zbytnio tunelu średnicowego w Łodzi? Odpowiedzi przyniesie planowane Studium Planistyczne Węzła Kolejowego Aglomeracji Łódzkiej, które PKP PLK chce zlecić jeszcze w tym roku. To tam eksperci sprawdzą, jak nowa trasa mogłaby współgrać z istniejącym układem torów.
Wzrośnie zapotrzebowanie na pracowników kolei
Więcej linii kolejowych, to oczywiście również większe zapotrzebowanie kadrowe u przewoźników. Dlatego dołączenie Bełchatowa do sieci kolejowej zdecydowanie wpłynie korzystnie na lokalny rynek pracy. Nowe linie kolejowe to nie tylko inwestycje w infrastrukturę. To również ogromne wyzwanie dla tych, którzy siedzą za sterami lokomotyw oraz osoby, które zarządzają ruchem i czuwają nad jego bezpieczeństwem.
Zapraszamy na okresowe szkolenia pracowników kolei w Betarail!
Każda nowa trasa to inne warunki, inna infrastruktura, inne procedury. Dlatego właśnie szkolenia okresowe dla maszynistów są tak istotnym elementem całego procesu.
Nowoczesne przepisy i systemy bezpieczeństwa wymagają od maszynistów refleksu i doskonałej znajomości sprzętu, dlatego nieocenione okażą się również szkolenia na symulatorze jazdy koleją. W takich warunkach można przećwiczyć sytuacje awaryjne, reagowanie na sygnały ETCS, czy nawet nietypowe warunki pogodowe. To prawdziwy poligon kolejowy – bez ryzyka, ale z pełnym realizmem.
Symulator pociągu jest nieocenionym narzędziem szkoleniowym. Dzięki szkoleniom prowadzonym z jego użyciem kolej staje się coraz bezpieczniejsza. To właśnie te szkolenia sprawiają, że maszynista potrafi reagować instynktownie – bo już setki razy widział podobne sytuacje w wirtualnej kabinie. Nasz ośrodek szkoleniowy korzysta z jednego z najnowocześniejszych symulatorów w Polsce – zapraszamy do kontaktu i zapisów!
